Wiele lat temu kiedy pierwszy raz byłem zaproszony jako ekspert do telewizji, spotkałem w poczekalni innego gościa programu. Przeglądałem szybko notatki trzynasty raz, a on zrelaksowany spokojnie popijał wodę mineralną.
Zapytałem jak przygotowuje się do rozmowy z dziennikarzem. "Słucham wiadomości w radiu i czytam gazety." – odpowiedział.
Tę cenną poradę chętnie przekazuję klientom naszych szkoleń medialnych.
Jako ekspert doskonale znasz temat swojej specjalności i nie obawiasz się pytania, na które nie będziesz w stanie odpowiedzieć. Trik polega na umiejętnym połączeniu wiedzy z aktualnym wydarzeniem komentowanym w mediach.
Dziennikarz może w wywiadzie odwoływać się do wypowiedzi innych ekspertów lub Twoich wcześniejszych komentarzy – może też na samym początku odnieść się do ważnego wydarzenia dnia. Nawet jeśli z tego nie skorzysta, sam możesz to zrobić.
Pokazanie, że trzymasz rękę na pulsie bieżących wydarzeń wywoła mocniejsze wrażenie od zwykłego przekazania trzech kluczowych komunikatów.
Włącz do rozmowy z dziennikarzem ważne informacje dnia i udowodnij, że nie jesteś ekspertem tylko jednego tematu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz