wtorek, 20 stycznia 2015

Jak rozszyfrować fałszywego eksperta mediów społecznościowych

Widzę, że odchudzenie budżetów na PR już przyniosło pierwszą niekorzystną zmianę. Firmy szukając bardziej oszczędnych kanałów komunikacji z konsumentami wybierają media społecznościowe.

Zgodnie z rosnącym popytem na rynku pojawiło się wiele agencji i konsultantów oferujących usługi komunikacji w mediach społecznościowych, ale nie wszyscy naprawdę się na tym znają.

Jak rozszyfrować fałszywego eksperta?

Niekompetentny ekspert mediów społecznościowych:

1. Jest zaskoczony kiedy pytasz na czym polega słuchanie w mediach społecznościowych.

2. Nie potrafi pokazać konkretnych efektów swojej pracy w mediach społecznościowych – dla siebie i/lub swoich klientów.

3. Wierzy w skuteczność reklam na Facebooku.

4. Nie rozumie jak zintegrować media społecznościowe z ogólną strategią komunikacji marki.

5. Jego pierwszą rekomendacją dla każdego klienta jest założenie firmowego bloga i grupy dyskusyjnej na Facebooku.

6. Zgadza się pisać za Ciebie teksty na blogu.

7. Ochoczo zgadza się komunikować się w mediach społecznościowych w Twoim imieniu.

8. Jego blog ma mniej niż pół roku i żadnych komentarzy.

9. Jego blog ma odsyłacze tylko do tradycyjnych mediów.

10. Zabrania Twoim pracownikom komunikacji w mediach społecznościowych.

11. Nie wie jak działają listy na Twitterze.

12. Mówi o praktycznym zastosowaniu teorii masowej komunikacji.

13. Pisze na swoim blogu rzadziej niż dwa razy w miesiącu.

14. Zachęca do umieszczania materiałów reklamowych w mediach społecznościowych.

15. Każdą kampanię PR zaczyna od konkursu na Facebooku.

Co proponujesz dodać do tej listy? Napisz o tym w komentarzu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz