piątek, 8 maja 2015

Chcesz mówić do dziennikarza po imieniu?

"Pani Moniko...", "Panie Jacku...", "Panie Tomaszu...."

Niektórzy goście telewizyjnych i radiowych audycji na żywo nie mogą oprzeć się pokusie zwrócenia się do dziennikarza po imieniu.

Najczęściej postępują tak politycy. Zapominają, że zwiększają w ten sposób dystans do swoich wyborców (oni nie mają okazji mówić do dziennikarzy po imieniu) i utrwalają wizerunek polityków jako ludzi, których interesuje tylko to, co widać z okna na Wiejskiej.

Polityk nie powinien rozmawiać z Moniką Olejnik, Jackiem Żakowskim czy Tomaszem Lisem – powinien natomiast zwracać się do słuchaczy lub widzów ZA POŚREDNICTWEM Olejnik, Żakowskiego i Lisa. Mówienie po imieniu stwarza wrażenie, że jest to prywatna pogawędka dwojga znajomych, w której publiczność nie jest ważna.

Niestety, zachowanie polityków coraz częściej naśladują inni rozmówcy. Chcą pokazać w ten sposób swoją zażyłość z ludźmi mediów. Traktują wywiad jak rozmowę przy kawie.

Kiedy nie mówić po imieniu

Zwracanie się do dziennikarza po imieniu jest niewskazane w wywiadzie, w którym padają trudne i ostre pytania, gdyż wygląda to na próbę przymilenia się do dziennikarza.

Żaden szanujący się dziennikarz nie da się nabrać na taką sztuczkę. Nie zrezygnuje z dociekliwych pytań tylko dlatego, że ktoś chce być jego przyjacielem. Dla rozmówcy lepiej jest wtedy pokazać dystans i rezerwę.

Z drugiej strony, są sytuacje kiedy mówienie do dziennikarza po imieniu jest całkiem naturalne. Jeśli jest to rozmowa na niekontrowersyjny temat, zwrot "Panie Żakowski" może zabrzmieć sztucznie i odpychająco.

Podobne zasady obowiązują w radiowych rozmowach ze słuchaczami. Jeśli ludzie Cię non-stop atakują, unikaj pierwszych imion.

Przed wejściem do studia

Przed wejściem do studia zastanów się czego możesz się spodziewać – jaki to program, jaki temat i jakie będą pytania. Na tej podstawie oceń czy chcesz zmniejszyć dystans z dziennikarzem.

Jeśli zaczniesz bez powodu kokietować i przymilać się do dziennikarza, publiczność może się od Ciebie odwrócić. Podobnie może się zachować kiedy w luźnej i przyjaznej rozmowie na lekki temat, będziesz zimny, szorstki i niedostępny.

Mówić czy nie mówić do dziennikarza po imieniu?

To nie jest łatwa decyzja – ale każdy rozmówca musi ją podjąć przed rozpoczęciem wywiadu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz