"Wkurzają mnie niedouczeni, cyniczni i zarozumiali reporterzy telewizyjni!" – powiedział znajomy rzecznik prasowy.
Jak przekonać rzecznika prasowego, który nie lubi reporterów (bez względu na powód), że nie może ich lekceważyć?
Ludzie większość informacji o tym, co się dzieje biorą z telewizji. Coraz częściej sięgają po nie do Internetu. Mniej więcej co trzeci otrzymuje je z radia i gazet.
Lubienie i zaufanie
Masz prawo jako rzecznik prasowy nie lubić reporterów, ale nie wolno Ci tego okazywać. Musisz wiedzieć, że ludzie w Twojej społeczności mają więcej zaufania do lokalnego programu informacyjnego niż do Ciebie.
Informacja o Twojej firmie lub instytucji w mediach jest bardziej wiarygodna od tego, co powiesz w reklamie.
Informacja w dzienniku telewizyjnym ma trzy ogromne atuty:
1. właściwie nic nie kosztuje,
2. ma ogromną wartość promocyjną,
2. ludzie wierzą w to, co powie i pokaże reporter.
Występ w programie informacyjnym opłaca się z kilku powodów:
1. pozytywna relacja buduje kapitał zaufania i pozytywne nastawienie konsumentów, co pomoże osłabić wpływ krytyki kiedy ewentualnie wydarzy się coś złego,
2. buduje reputację rzecznika prasowego jako branżowego eksperta i lidera opinii,
3. w sytuacji kryzysowej pokazuje otwartość i chęć wyjaśnienia co się stało,
4. osłabia dążenie mediów do samodzielnego szukania informacji.
Kiedy rzecznik organizacji "nie ma czasu na komentarz", "nie odpowiada na telefony" lub co gorsza mówi do kamery: "Bez komentarza", media i opinia publiczna uważają, że: 1. jest winny lub 2. coś ukrywa lub 3. 1+2.
Odpowiedź na krytykę
Nowy klient, który często był krytykowany w mediach, został poproszony niedawno o wypowiedź dla lokalnego dziennika. Reporter wcześniej rozmawiał z ekspertem, który ostro zaatakował naszego klienta.
Pierwszą reakcją klienta było odrzucenie propozycji wywiadu – tak jak to robił już kilka razy. Doradziliśmy jednak coś innego: przyjęcie zaproszenia. Razem opracowaliśmy listę pytań jakie może zadać reporter i przećwiczyliśmy przed kamerą krótkie i przekonujące odpowiedzi.
Efekt: w materiale dziennikarza znalazły się wszystkie informacje, na których nam zależało. Jeszcze lepiej: lokalna gazeta pochwaliła klienta za otwartość, uczciwość i odwagę.
Co teraz powiedziałbyś rzecznikowi prasowemu, który nie ma czasu na komentarz, bo nie lubi mediów?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz